Ostatnio znalazłem książeczkę z przepisami wielkanocnymi z dawnych czasów (gdzie ta książeczka kosztowała 25000zł) znalazłem przepis na staropolską kiełbasę w sosie polskim. Idealna kiełbaska dla piwoszy.
Biała kiełbasa powinna być świeża i surowa - bierzemy około kilograma, ale całe laski.
Kiełbasę dajemy do szerokiego garnka, by cała była na dnie. Zalewamy jasnym piwem wymieszanym pół na pół z wodą. Kładziemy pokrojone w półplasterki cebule i gotujemy na najmniejszym ogniu około 30 minut. Płyn, w którym jest kiełbasa powinien tylko lekko mrugać. Gotową kiełbasę wyjmujemy.
Wrzucamy na patelnie mąkę. Gdy mąka się lekko zarumieni i nabierze złocistego koloru rozprowadzamy zasmażkę z wywarem z kiełbasy (przetartym przez sito). Doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, solą, cukrem, i świeżo mielonym białym pieprzem. Sos powinien mieć lekko gęstą konsystencje i piękny brązowy kolor.
Do gorącego sosu dodajemy pokrojoną w ukośne kawałki gorącą białą kiełbasę.
Można też podać taką kiełbasę z ziemniakami puree i ćwikłą z chrzanem jako wspaniałe danie obiadowe.
