Pikantna i rozgrzewająca zupa idealnie nadaje się na chłodne dni. Pochodzi jak sama nazwa mówi z Węgier
Mięso kroimy w dużą kostkę mniej więcej 1,5 cm, wrzucamy na rozgrzany olej i smażymy około 5-10 minut.
W między czasie cebule kroimy w piórka i dodajemy do mięsa, smażymy aż cebula się zeszkli. Paprykę i pomidory kroimy w kostkę i dorzucamy do mięsa i cebuli, na tym etapie dodajemy przyprawy, sól, pieprz, obie papryki w oryginale jest jeszcze kminek, Papryki słodkiej nie oszczędzamy danie musi być pikantne ale i smaczne, wiec odpowiedniej ostrości da papryka słodka, chili dodajemy dosłownie szczyptę,.
Całość gotujemy do momentu aż mięso zmięknie, wtedy dorzucamy pokrojone w duża kostkę ziemniaki podgotowujemy aż będą miękkie.
Gotową zupę zagęszczamy.
Podajemy z pieczywem.